Forum projektu Arda
Administrator
Moja propozycja wygląda następująco: Wchodzimy do kuźni, wybieramy jaką broń chcemy wykonać, skrypt oblicza, ile surowców będzie potrzebnych oraz na podstawie umiejętności kowala ustala jaka będzie premia przedmiotu. Pozostaje jeszcze wymyślenie wzoru na premię.
Offline
Użyszkodnik
Mnie się podoba, chociaż na wymyślanie wzorów na obliczanie czegokolwiek sie nie nadaje wiec na mnie nie liczcie ;P
Offline
Administrator
Sannah napisał:
Mnie się podoba, chociaż na wymyślanie wzorów na obliczanie czegokolwiek sie nie nadaje wiec na mnie nie liczcie ;P
Po co się męczyć...
Moja propozycja:
(siła*zręczność)*0.001
Dzięki temu kowal będzie musiał trenować obydwie cechy, a nie tylko jedną z nich.
Offline
Jeszcze pytanie, czy będę jakieś 'bonusy' do tych broni. Standardowe Vallheru - zręczność - przedmioty elfie, siła - smocze... Tutaj zapewne coś innego jest zamierzane. Co do kodu, to ma być coś takiego, że przy powiedzmy 100 siły i zręczności jest 10000*0.001 = 10, czyli bonus jest równy 10, tak?
Jeśli tak, to na co będzie miała wpływ umiejętność kowalstwa...
Offline
Administrator
Kain napisał:
Jeszcze pytanie, czy będę jakieś 'bonusy' do tych broni. Standardowe Vallheru - zręczność - przedmioty elfie, siła - smocze... Tutaj zapewne coś innego jest zamierzane. Co do kodu, to ma być coś takiego, że przy powiedzmy 100 siły i zręczności jest 10000*0.001 = 10, czyli bonus jest równy 10, tak?
Jeśli tak, to na co będzie miała wpływ umiejętność kowalstwa...
Zapomniałem o umiejętności. To może kowalstwo też dodać do iloczynu:
(siła*zręczność*kowalstwo)*wspołczynnik
W tym wypadku współczynnik musi być inny. To właśnie są bonusy;) Co do nazw, to myślałem żeby były zależne od bonusu z jakim zostanie wykuta broń, np. 0-10 - hobbicki sztylet; 11-50 - krasnoludzki sztylet; 51-100 - elfi sztylet. Coś takiego.
Offline
No nawet nawet tylko trzeba by było jakiś sensowny przelicznik, żeby jakiś lepszy rzemieślnik już od początku nie robił broni z bonusem 1000... Jeszcze nie wiadomo jak będą wyglądały walki chyba, czy normalny atak, broń z wytrzymałością, punkty akcji, czy coś całkiem innego...
Jeśli byłaby wytrzymałość, a nie byłoby różnych surowców, tylko np: samo żelazo i węgiel, to broń miałyby już swoją stałą wytrzymałość - topory - wysoka, szabelki - niska... Taki oczywiście przykład...
Offline